Geoblog.pl    oneworld    Podróże    Vietnam via Bangkok    I nawet dobry wieczór nie powiedzą!
Zwiń mapę
2011
11
lis

I nawet dobry wieczór nie powiedzą!

 
Wietnam
Wietnam, Hà Nội
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11830 km
 
Powrót do Ha Noi i wieczorem pociąg do Da Nang. Po powrocie z zatoki pozostawiliśmy plecaki w zaprzyjaźnionym biurze i pobiegliśmy jeszcze coś zjeść- oczywiście do tej samej knajpy co zawsze :) Po powrocie jakoś nas oprzytomniło- nie ma jednego z naszych plecków!!!! Ciśnienie 300! Pytamy pana z recepcji który tam chyba całe swoje życie siedzi czy ktoś był, brał itp. Twierdzi że od naszego wyjścia nikogo nie było. Fakt jakby sztuki plecaków się zgadzają ale jeden z nich nie należny do nikogo z nas- o co chodzi???? Obsługa biura nie chce wezwać policji, do pociągu odliczamy minuty. Właścicielka bagażu który zaginą podejmuje decyzję- "jedziemy- coś mnie tknęło i przepakowałam kostium kąpielowy do podręcznego a w końcu to najważniejsze bo teraz jedziemy nad morze?!?!" I tak z bagażami - 1 sztuka ruszyliśmy na dworzec. Po drodze jakaś oburzona para Polaków przechodząc obok nas odburknęła: " patrz jaka młodzież, nawet dobry wieczór nie powiedzą!" Doby wieczór! rozumiem Państwa rozczarowanie- w końcu do Wietnamu tylko Polacy przyjeżdżają i każdy z europejskimi rysami człowiek to Polak któremu należny powiedzieć dzień dobry/ dobry wieczór!!! To teraz do widzenia! :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 19 wpisów19 0 komentarzy0 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
01.01.2014 - 04.01.2014
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
03.11.2011 - 19.11.2011